Studniówka

Piątkowy wieczór i noc 17.02.2012r. na długo pozostanie w pamięci uczniów klasy II Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego i nauczycieli naszego Ośrodka. W ten dzień odbyła się pierwsza w historii naszej szkoły Studniówka. Uczniowie wraz z zaproszonymi osobami towarzyszącymi, pięknie zaprezentowali się licznie przybyłej kadrze, w tradycyjnym wykonaniu Poloneza. Nie obyło się bez zwyczajowej części artystycznej i podziękowań kadrze. Uroczysta chwila była okazją do przekazania życzeń naszym przyszłym absolwentom, za którymi na pewno będziemy tęsknić, kiedy opuszczą nasze progi. Wspaniała zabawa trwała do białego rana.

Przeżyjmy te chwile jeszcze raz, czytając wywiad z uczniami przeprowadzony przez kronikarzy ośrodka:

Dziś gościmy na studniówce w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym im. Janusza Korczaka w Sokółce. Ta szczególna impreza jest po to, aby na chwilę zapomnieć o nauce i szkole. Studniówka to dla młodzieży nie tylko „impreza” to również swoisty egzamin dojrzałości… towarzyskiej. To jedyny i niepowtarzalny w życiu bal, który wspomina się nawet po latach z łezką w oku. Nasza młodzież z klasy II ULOS prezentowała się naprawdę pięknie; dziewczyny w wytwornych kreacjach wieczorowych, a chłopcy w eleganckich garniturach wzbudzili zachwyt gości.

W balu oprócz klasy maturalnej uczestniczyła również kadra Ośrodka. Ale co dobre, szybko się kończy! Zapytałyśmy naszych tegorocznych maturzystów jak wspominają swoją studniówkę. Przeczytajcie co nam odpowiedzieli:

Kronikarz:

- „Jak zorganizować udaną studniówkę?”

Uczniowie:

- „Przede wszystkim ustalić wcześniej plan, którego należy się trzymać”.

Kronikarz:

- „Jakie uczucia towarzyszyły Wam w przygotowaniu tej jedynej i niepowtarzalnej imprezy?”

Uczniowie:

- „Podekscytowanie i stres w związku z zatańczeniem poloneza”.

Kronikarz:

- „Czy podczas imprezy były zachowane studniówkowe tradycje?”

Uczniowie:

- „Zdecydowanie tak, był polonez, szampan, czerwone podwiązki”.

Kronikarz:

- „ Po co na studniówkę zakłada się czerwoną podwiązkę?”

Uczniowie:

- „To tradycja, podwiązka ma przynieść szczęście podczas zdawania egzaminu”.

Kronikarz:

- „Co Wam najbardziej podobało się podczas studniówki?”

Uczniowie:

- „Dobra muzyka, miła atmosfera”.

Kronikarz:

- „Dlaczego partnerce przed studniówką daje się kwiaty?”

Uczniowie:

- „Aby podziękować, za przybycie, no i żeby zrobić dobre wrażenie”.

Kronikarz:

- „Jak się bawiliście na studniówce?”

Uczniowie:

- „Fantastycznie”.

Kronikarz:

- „Komu chcielibyście przekazać pozdrowienia?”

Uczniowie:

- „Wychowawczyni – p. Kasi Zalewskiej, pani Dyrektor i wszystkim nauczycielom”.

Kronikarz:

- „Jakie rady dalibyście młodszym kolegom, aby dobrze się czuć i bawić tego wieczoru?”

Uczniowie:

- „Przede wszystkim należy zabrać z domu dobry humor, a zabawa z pewnością będzie udana”.

Kronikarz:

- „Jakie macie plany na przyszłość?”

Uczniowie:

- „Podjęcie pracy, dalsze kontynuowanie dalsze nauki”.

Serdecznie dziękujemy za wywiad. Prawda, że niewiele trzeba dać z siebie, aby studniówka była jedynym i niepowtarzalnym przeżyciem, a przygotowania do niej stały się dobrą zabawą.

Wywiad przygotowały i przeprowadziły p. Marta Biedź i p. Beata Boguszewska


„Minęła studniówka z wielkim hukiem

Czas ucieka i matura coraz bliżej…”


Zapraszamy do obejrzenia filmu w zakładce Multimedia oraz zdjęć z uroczystości.